Biedronka postanowiła wejść z przytupem w nowy rok i zaprezentowała nową ofertę win hiszpańskich. Ta oferta, obowiązującą od 30.01.2017 do 12.02.2017 lub do wyczerpania zapasów, wydaje się być całkiem udana, chociaż wiele butelek, to etykiety znane z wcześniejszych ofert, teraz w nowszych rocznikach.
Widać też zmianę w myśleniu w dziale marketingu, bo jednocześnie Biedronka zmieniła formułę akcji „Sommelier poleca”. W ramach akcji, sieć sklepów tej marki proponuje już nie jedno wino przez dwa tygodnie dwa razy w miesiącu, ale aż trzy wina przez cały miesiąc.
Biedronka w tej ofercie kładzie nacisk na wina czerwone, zakładając, że wina czerwone będą Polakom podobać się zimą najbardziej. W ofercie lutowej win czerwonych jest aż czternaście, a z win białych do wyboru jest białe Albariño i musująca Cava oraz do tego jedno wino różowe, nie licząc sherry i málagi.
U mnie na pierwszy ogień poszły wina białe i wino różowe.
Eidosela Rías Baixas Albariño 2015
Albariño Eidosela z Rias Baixas to nieskomplikowane Albariño wyprodukowane przez spółdzielnię Bodegas Eidosela, produkującą rocznie ok. 600 tysięcy litrów wina.
Wino o jasnozielonych refleksach, delikatnych aromatach owocowych, gdzie znajdziemy zielone jabłko, owoce tropikalne i kwaskowatą brzoskwinię z mango na mineralnym podkładzie. Jeśli damy mu chwilę, owoc stanie się słodszy, pojawią się też delikatne nuty ziół i trawy.
Wino jest delikatne, lekkie i bardzo dobrze się sprawdzi do zimnych przekąsek, owoców morza, ryb, i do lekkich sałatek. Pasuje do przekąsek, polecam do zielonych i czerwonych faszerowanych serem papryczek, da też radę sprostać lekkim daniom z pieczonymi batatami i pieczonym dorszem, czy też inną białą rybą.
Cena 29.99 zł może nie jest najbardziej atrakcyjna, ale jest porównywalna do cen innych win z tego regionu, które wcześniej były dostępne w Biedronce.
Ocena 2.5/5
Lux Royal Maison Fortant 2016, rosé
Kolejne wino to kupaż trzech szczepów: 60% grenache, 30% cinsault, 10% syrah, który od razu przywodzi na myśl Prowansję i faktycznie kolejne wino, to różowe Lux Royal, z Maison Fortant nie z Hiszpanii, a z Prowansji właśnie.
Wino jest tak delikatne, że sprawia wrażenie, jakby ktoś je rozcieńczył. W nosie delikatne aromaty poziomek i truskawek, ale raczej trzeba uwierzyć, że tam są. W ustach jest lepiej, bo te truskawki, poziomki i wanilia już się pojawiaj. Fajne wino, dobre na balkon, gdyby nie to, że obecnie można tam budować iglo.
Cena 19.99 zł, Ocena 2/5
Cava Pata Negra Semi-seco Jaume Serra
Cava Pata Negra, z klasycznych odmian macabeo, xarel-lo, paralleda w stylu półsłodkim. W nosie delikatne aromaty owoców tropikalnych, jabłek i białych kwiatów. Wino przyjemnie musujące, w ustach bardzo lekkie, delikatne, owocowe , wydaje się prawie słodkie.
Wino bardzo uniwersalne, pasuje jako aperitif, do picia solo, jak i towarzysz do przystawek oraz lekkich sałatek z owocami.
Cena rewelacyjna, bo zaledwie 16.99 zł, warto się skusić.
Ocena 3/5.

Hiszpania i Francja na stole
Stay tuned, bo kolejne wina, tym razem czerwone, już czekają.
Źródło win: nadesłane do degustacji przez sieć sklepów Biedronka.
Wino – Skala ocen: 1 wino słabe, niepolecane, 2 pijalne, 3 dobre, 4 bardzo dobre, 5 wybitne.
Pingback: Wina francuskie w Biedronce, czyli odkrywaj nowe smaki | Trzy kolory wina